Zapraszamy do obejrzenia pełnej filmowej relacji, której piękne kadry mogą przenieść nas w radosny czas wrześniowego żeglowania po przyjaznych wodach Adriatyku i włóczęgi po wyspach Chorwacji.
Zobacz film
IX Mistrzostwa Polski Branży Budowlanej Regatta Build Cup 2016 organizowane przez firmę FAKRO przyniosły sporo niespodzianek organizatorom i uczestnikom.
Misternie utkany plan zdobycia Dubrownika wziął w łeb, ale mimo to impreza stała na bardzo wysokim poziomie i tegoroczna edycja zostanie zapamiętana jako jedna z najciekawszych.
Od 3 do 10 września br. Mistrzostwa zgromadziły prawie 300 pasjonatów żeglugi – producentów i dystrybutorów materiałów budowlanych oraz reprezentantów firm związanych z branżą budowlaną. Uczestnicy przemierzyli 120 mil morskich startując w 6 wyścigach.
Zapraszamy do obejrzenia krótkiego filmu, który pokazuje piękno żeglarskiej rywalizacji oraz uroki Chorwacji z lotu ptaka.
Pozdrawiamy wszystkich uczestników i gratulujemy zwycięzcom.
Trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej zdobyli panowie z Budexu płynący na Red Wine. Na drugiej pozycji uplasowała się ekipa z Sol Et Velo, czyli załoga z firmy Sunbud. Zwycięzcą IX edycji Regatta Build Cup została drużyna Łukasza Wosińskiego z Muratora. Triumfy świętowano przy występie zespołu Klejnoty Capitana.
Relacja z Regatta Build Cup 2016 w miesięczniku żagle do pobrania tutaj.
Relacja z Mistrzostw Polski Branży Budowlanej w Żeglarstwie Morskim 2016 prowadzona jest na bieżąco w zakładce Relecja z regat > 2016. Zapraszamy!
Zapraszamy do obejrzenia filmowych relacji z losowania jachtów oraz numerów startowych do Mistrzostw Polski Branży Budowlanej w Żeglarstwie Morskim 2016. Zestawienie z wynikami losowania do pobrania tutaj.
Losowanie jachtów Salona 41-44
Załoga Fakro Sailing Team po trudach 26 godzinnej jazdy dotarła do portu Diélette we Francji. Port przywitał nas słoneczną pogodą co umiliło nam noszenie ciężkiego bagażu i prowiantu, którego znów jest chyba za dużo. W oczekiwaniu na przejęcie jachtu załoga zaspokoiła pierwszy głód w portowej tawernie. Kapitan zapoznał nas (w końcu zna wszystkie mariny) z uroczą Catherine, która towarzyszyła nam przy kolacji. Bariery językowe zostały szybko przełamane po degustacji lokalnego trunku Calvados.
Rano odbiór jachtu Oceanis 43 o intrygującej nazwie Ratafia. Czekamy na wysoką wodę by wyjść z portu w kierunku wysp Normandzkich. Bajka o przyjemnym rejsie skończyła się, kiedy kapitan nieusatysfakcjonowany snem o Catherine rozpisał nam wachty. W końcu oczekiwane wyjście w morze. Stawiamy żagle i spotyka nas przykra niespodzianka. Potargany fok, który nie nadaje się do żeglowania zmusza nas do powrotu do portu. Uszkodzony żagiel nie jest dla nas przeszkodą i na samym grocie ruszamy na Jersey. Początek trasy pod prąd pływowy idzie bardzo wolno.
Prędkość 3kn. Wiatr również nam nie sprzyja. Po kilku godzinach prądy się zmieniają i droga przebiega już sprawnie. Do portu wpływamy nocą przy niskiej wodzie co uniemożliwia nam wejście do mariny. Noc spędzamy przy pomoście dla oczekujących jachtów.
Rześki poranek zachęca nas do krótkiego spaceru po St. Heller, śniadanie i wyjście w morze. Wracamy do Diélette, gdzie w marinie czeka na nas punktualny serwis armatora, z naprawionym żaglem. Pozostaje oczekiwanie na przypływ pozwalający opuścić gościnny port. Wychodzimy o godzinie 00:50 - Kierunek Wyspy Brytyjskie. Pięknie wygwieżdżone niebo, z wiszącą nad topem masztu Major Ursa (Wielka Niedźwiedzica). Powszechnie znana konstelacja i widoczna Gwiazda Polarna prowadzą nas, obok kompletu posiadanych na jachcie przyrządów nawigacyjnych do Anglii. Urok nocnego żeglowania z mijanymi rozbłyskami pław i świateł brzegowych oraz oddalające się światła portowe Diélette napawają nas optymizmem. Jednak już po kilku milach okazuje się, że nie sprawdzają się warunki pogodowe. Według prognozy którą otrzymaliśmy w porcie maksymalny wiatr miał być 20 kn. Rzeczywistość okazała się być inna. W czasie całej drogi wiatr nie spadał poniżej 30 kn, a po południu siła wiatru dochodziła do 45 kn (10B). To była 18 godzinna walka pod wiatr. Do Portsmouth wpływamy o godz. 18:30. Udaje nam się odszukać wolne miejsce w natłoku licznych jachtów i łodzi. Po całodniowej głodówce powodowanej pogodą kuk wreszcie wydaje coś do jedzenia. Kolacja na jachcie, zwiedzanie miasta i zasłużony odpoczynek po wyczerpującym „przelocie” przez kanał La Manche.
Trasę jachtu Ratafia z załogą #FakroSailing można śledzić na: https://share.delorme.com/FakroSailing
Henryk wraz z załogą przepłynął od portu St. Thomas 860 NM. Płyną cały czas w kierunku NE. Do celu na Azory pozostało im jeszcze 1390 NM. Prognozy na dzisiaj mówią o słabych wiatrach 10 kt SW. W ciągu najbliższej doby siła wiatru ma wzrosnąć do ok 20 kt. Samopoczucie dopisuje, życie płynie w rytmie wacht.
Henryk wraz z załogą o godz 9.30 czasu lokalnego wypłynął z portu St. Thomas i udał się na północny-wschód w kierunku Brytyjskich Wysp Dziewiczych. Tam na pokład wsiądzie jeszcze jeden członek załogi i w pełnym 6- cio osobowym składzie popłyną przez Atlantyk. Prognozy na razie mówią o słabych wiatrach zmiennych NNW 4-5 kt. Przed nimi ponad 2000 NM.
W tych dniach nasz kolega z FAKRO SAILING TEAM Henryk Musiał rozpoczyna rejs przez Atlantyk. Heniu jest w załodze pięciu żeglarzy, których zadaniem jest przeprowadzenie jachtu Cyklades 50.5 przez ocean.
Trasa rejsu rozpoczyna się wyspy St. Thomas na Amerykańskich Wyspach Dziewiczych i prowadzi do portu Horta na wyspie Faial w archipelagu Azory.
W prostej linii załoga ma do pokonania 2267 NM. Aby dotrzeć do celu najkrótszą drogą jacht będzie poruszał się po ortodromie.
A co to jest ?
Ortodroma – to najkrótsza droga pomiędzy dwoma punktami na powierzchni kuli, biegnąca po jej powierzchni. Na mapie Merkatora (dokładniej na mapie w rzucie Merkatora) ortodroma jest linią krzywą wygiętą w kierunku bliższego bieguna ziemskiego, w przeciwieństwie do loksodromy, która przecina wszystkie południki pod tym samym kątem, a na mapie Merkatora jest linią prostą.
Trasa jachtu będzie prowadziła przede wszystkim pod wiatr. Jacht poruszać się będzie w strefie pasatów.
Pasat – to stały, ciepły wiatr o umiarkowanej sile (3~4°B), wiejący w strefie międzyzwrotnikowej między 35° szerokości północnej i 35° szerokości południowej. Na półkuli północnej pasat wieje z kierunku NE, a na południowej z SE (zgodnie z działaniem siły Coriolisa, powodującej odchylenie kierunku ruchu ciał poruszających się prosto na półkuli północnej – w prawo, a na południowej – w lewo).
Pasaty wieją ze strefy wyżów zwrotnikowych, ku strefie niżów równikowych, znajdujących się w tzw. komórce cyrkulacyjnej Hadleya. Miejsce, gdzie pasaty z obu półkul spotykają się ze sobą, nazywa się Międzyzwrotnikową Strefą Zbieżności (Konwergencji) lub bruzdą niskiego ciśnienia.
Zachęcamy do śledzenia wyprawy kolegi Henryka, mocnego filaru załóg FAKRO SAILING TEAM. Relacje dostępne są na stronie www.regaty.fakro.pl, na stronie Facebooka https://www.facebook.com/events/982639428492516/?active_tab=posts
Załogę można również śledzić na stronie https://share.delorme.com/Polonus
Z wielką przyjemnością zapraszamy do wzięcia udziału w IX Edycji Mistrzostw Polski Branży Budowlanej w Żeglarstwie Morskim - Chorwacja 2016.
Regatta Build Cup to największe polskie regaty morskie poza granicami naszego kraju. Corocznie od 2008 roku, biorą w niej udział amatorzy, miłośnicy żeglarstwa reprezentujący branżę budowlaną. Regaty to świetna okazja do sportowej rywalizacji, podniesienia swoich umiejętności żeglarskich oraz miłego spędzenia czasu w szantowym klimacie w gronie budowlańców.
Tegoroczna edycja organizowana w terminie 3 – 10 września, odbędzie się pod hasłem „Wielkie wyzwanie – zdobywamy Dubrownik”. Bardzo atrakcyjna trasa regat wiedzie z mariny Kremik koło Primostenu do Dubrownika. W Mistrzostwach wystartuje rekordowa liczba 30 jachtów z załogami 8, 10 lub 13 osobowymi. Uczestnicy Mistrzostw przepłyną ponad 250 mil morskich i wystartują w pięciu wyścigach regatowych.
Do dyspozycji są jeszcze zarówno całe jachty jak i pojedyncze miejsca na łodziach, które nie posiadają kompletnej załogi. Zapewniamy świetnie wyposażone jachty a w razie potrzeby również doświadczonych skiperów.
Wszystkie niezbędne informacje, ceny oraz dokumenty znajdują się na stronie regat.
W przypadku jakichkolwiek wątpliwości lub dodatkowych pytań - zapraszamy do kontaktu.
ZAPRASZAMY – FAKRO Sailing Team
W najbliższej edycji Regatta Build Cup wśród startujących jachtów zobaczymy największą jednostkę w historii regat. To jacht More 55. Pierwszy egzemplarz o nazwie PIXEL testowany był w zeszłym roku na wodach Adriatyku, a w jesieni popłynął na Karaiby. Ścigał się w regatach ARC Gran Cnaria –Saint Lucia.
Regaty ARC to coroczna impreza i największe na świecie regaty jachtów turystycznych oraz największe turystyczno-żeglarskie wydarzenie na Atlantyku. Po raz trzydziesty ok. 200 jachtów i 1200 żeglarzy wystartowało 22 listopada zeszłego roku z Las Palmas na Gran Canarii i po trzech tygodniach po przepłynięciu 2,700 Mm dotarło do mety w Rodney Bay na karaibskiej wyspie St Lucia.
Impreza ta rozumieniu organizatorów ARC błędnie nazywana jest regatami. To social event mający na celu integrację żeglarzy i propagowanie żeglarstwa oceanicznego z elementami rywalizacji. Organizatorzy podkreślają w charakterystyce i opisie swojej imprezy „to nie wyścig", to możliwość integracji załóg i wspólnego turystycznego przepłynięcia Atlantyku również z możliwością używania silnika podczas żeglugi.
ARC to nie tylko regaty przez Atlantyk, lecz także mnóstwo imprez towarzyszących i niesamowita atmosfera przed, w trakcie i po zakończeniu regat.
Zmagania można było śledzić za pomocą tracingu pod linkiem: http://www.worldcruising.com/arc/arc/eventfleetviewer.aspx
W kategorii jachtów Cruising C jacht PIXEL zajął drugie miejsce a w klasyfikacji generalnej był 26. Przy wiatrach z baksztagu osiągał prędkość 9 węzłów.
